Poniżej znajduje się transkrypcja filmu, w którym Stan Lee opowiada prawdziwą historię powstania Spider-Mana. To opowieść, która czasami nawet jemu wydaje się niewiarygodna.
„Opowiem Ci, jak Spider-Man powstał. To prawdziwa historia, choć czasem trudna nawet dla uwierzyłem. Mój wydawca przyszedł do mnie i powiedział: „Stan, chcę, żebyś wymyślił kolejnego superbohatera”. Więc powiedziałem OK i pojechałem do domu, a kiedy wydawca powiedział, żebym coś zrobił, to lepiej to zrobię, bo chcę zachować pracę. Pomyślałem, co ja teraz wymyślę? I co najważniejsze w superbohater na początku jest supermocą. Kiedy już to osiągniesz, wszystko inne przychodzi samo. Pomyślałem więc, jaką moc dam nowemu facetowi? Zobaczyłem muchę pełzającą po ścianie i powiedziałem: „Hej, gdybym mógł zdobyć superbohater, który mógłby przyklejać się do ścian i czołgać się po nich, stary, byłoby fajnie.' Więc pomyślałem, że to dobrze. Teraz potrzebowałem imienia. Więc powiedziałem: „No cóż, zobaczmy, Fly Man. Mosquito Man”. Doszedłem do Spider-Man,, więc OK, miałem swojego bohatera. Miałem jego moc, jego imię. A potem Pomyślałem, że dla zabawy sprawię mu problemy osobiste. A potem pomyślałem, że zrobię z niego nastolatka, bo w tamtym czasie nie znałem żadnych nastoletnich superbohaterów. Więc uzbrojony w cały ten wspaniały materiał, te wspaniałe pomysły, wpadłem do biura wydawcy i powiedziałem im. Taka była moja reakcja, reakcja, którą mi dał: „Stan, to jest najgorszy pomysł, jaki mogłem sobie wyobrazić kiedykolwiek słyszałem. Po pierwsze, ludzie nienawidzą pająków, więc bohatera nie można nazwać Spider-Manem. Chcesz, żeby był nastolatkiem. Nastolatki mogą być tylko pomocnikami, a ty go chcesz mieć problemy osobiste. Stan, nie wiesz, kim jest superbohater? Oni nie mają problemów osobistych. Cóż, wyszedłem z biura rozczarowany, ale oczywiście o wiele mądrzejszy człowiek i nie mogłem pozbyć się Spider-Mana z mojego systemu. Już mieliśmy zabić magazyn. Chyba nazywał się Niesamowita fantazja. Nie sprzedawała się dobrze i wysyłaliśmy do druku ostatni numer. Kiedy wydajesz ostatni numer magazynu, nikogo nie obchodzi, co robisz Wstawiam ją ponownie, bo książka umiera. Żeby się jej pozbyć, umieściłam Spider-Mana w Amazing Fantasy, umieściłam go na okładce i zapomniałam o tym. Miesiąc później przyszły wszystkie wyniki sprzedaży. wydawca wpadł do mojego biura: „Stan, Stan, pamiętasz tę postać, którą oboje tak bardzo kochaliśmy, Spider-Mana? Zróbmy to jako serial”. A teraz dlaczego ci to mówię? Jeśli masz pomysł, który naprawdę uważasz za dobry, nie pozwól, aby jakiś idiota odwiódł Cię od niego. 😤 Jeśli jest coś, co uważasz za dobre, coś, co chcesz zrobić, coś, co coś dla ciebie znaczy, spróbuj to zrobić. 🌟 Ponieważ uważam, że możesz wykonać najlepszą pracę tylko wtedy, gdy jesteś robić to, co chcesz robić i jeśli robisz to tak, jak myślisz, że powinno być zrobione. A jeśli możesz być z tego dumny, kiedy już to zrobisz, bez względu na to, co to będzie, możesz na to spojrzeć i powiedzieć: „Zrobiłem to i uważam, że jest cholernie dobre”. To wspaniałe uczucie. Nie daj się więc idiotom odwieść Cię od czegoś, co uważasz za dobre. Po prostu rób swoje. Zrób to najlepiej, jak potrafisz. To jest najważniejsze. Nie uchylaj się. Cokolwiek robisz, daj z siebie wszystko. Będziesz zadowolony, że to zrobiłeś. 🕷️👨🎤