Nie ma znaczenia, skąd przychodzisz – najważniejsze jest to, dokąd zmierzasz

Hołd malarza dla mentora: portret urodzinowy Brian Tracy

Specjalny prezent urodzinowy dla Brian Tracy

We wrześniu 2023 r. podczas mojej wizyty w San Diego, gdzie miałem okazję spotkać Briana, dowiedziałem się, że 5 stycznia 2024 r. Brian będzie obchodził ważny kamień milowy - jego 80. urodziny. Od tego momentu zaczęłam się zastanawiać nad idealnym prezentem na taką okazję. To musiało być coś wyjątkowego, bo Brian jest niezwykłą osobą.

Zadawałam sobie pytanie: Co dać osobie, która ma wszystko? Nie ma wielu opcji. Wtedy wpadłem na pomysł namalowania jego portretu. Rozważałem także namalowanie wspólnego portretu Briana i jego żony Barbary. Myślałam, że Barbara jest dla Briana najcenniejszą osobą. Wspierała go na początku jego podróży i musiała znosić wszystkie podróże, które odbył, aby nauczyć nas tego, czego się nauczył o zasadach osiągania sukcesu. Mam szczęście, że mój Adam, podobnie jak Barbara dla Briana, jest nie tylko moim partnerem życiowym, ale także najlepszym przyjacielem.

Niestety trzy zdjęcia Brian z Barbarą , które znalazłem, nie do końca spełniły moje oczekiwania. Te, które mi się podobały, nie były wystarczająco wyraźne, a te przezroczyste nie były tym, co chciałem namalować. Pamiętam, jak wielokrotnie oglądałem wideo Briana z Barbarą przy choince, mając nadzieję na uchwycenie kadru, na którym oboje wyglądają tak, jak chciałem ich namalować. Pomimo przeglądania filmu klatka po klatce, nie udało mi się znaleźć „tego” ujęcia. Uznałam, że portret Briana i Barbary będzie musiał poczekać na inny czas. Przecież mój portret miał być urodzinową niespodzianką, więc nie mogłam poprosić Briana o zdjęcia potrzebne do jego namalowania, nie psując niespodzianki.

Ostatecznie wybrałem zdjęcie Briana, które miało zdobić okładkę naszej wspólnej książki „Nastawienie na sukces: Klucz do Osiągania Celów ” i zdecydowałem się namalować ten portret. Usunąłem tło na komputerze, wybrałem inne i namalowałem portret. Skończyłem go malować w grudniu i wysłałem do San Diego zaraz po wakacjach, mając nadzieję, że prezent dotrze do mnie najpóźniej 5 stycznia 2024 roku, czyli przed urodzinami Briana.

Do portretu załączyłem list do Briana z prośbą o przesłanie mi swojego zdjęcia z portretem. Miałem nadzieję, że otrzymam go e-mailem. Zaskoczenie Briana było jednak inne – zrobił zdjęcie portretu i siebie z portretem, a następnie opublikował je na Facebooku, LinkedIn i Instagramie. Dowiedziałam się o tym dopiero po jakimś czasie, a wpis na Instagramie zobaczyłam dopiero wczoraj, 20 kwietnia 2024 roku, kiedy link przesłała mi moja 19-letnia córka Victoria.

 

Linkedin -> www.linkedin.com/company/23-success-principles

Obejmując multidyscyplinarność w pasji i dążeniu

Muszę przyznać, że do niedawna nie byłam zbyt aktywna w mediach społecznościowych. Zawsze miałem dużo pracy. Nie tylko zajmowałem się budową linii technologicznych do przetwarzania i recyklingu tworzyw sztucznych, czym zajmuję się już ponad 20 lat, ale jakiś czas temu postanowiłem także rozwijać swoją osobistą pasję, jaką jest malowanie. A co według Briana trzeba robić, żeby być dobrym malarzem? ...malować, malować, malować :-) Przygotowywałam więc obrazy na różne konkursy i wystawy plastyczne w Mediolanie, Warszawie, Paryżu itd. Jak można sobie wyobrazić, mój czas był ograniczony.

Nie do końca wiedziałam też, jak pokazać światu swoją drugą stronę. Wszyscy moi klienci i znajomi znają mnie jako eksperta w zakresie przetwarzania i recyklingu tworzyw sztucznych. Specjalizuję się w recyklingu folii i butelek PET „od butelki do butelki” oraz w wytłaczaniu folii, ale to nie wszystko. Pomogę Ci zaprojektować i wdrożyć od A do Z kompletną instalację do recyklingu tworzyw sztucznych. Jednak niewielu wiedziało, że maluję. Nawet gdy pokazywałam w mediach społecznościowych namalowane przeze mnie obrazy, znajomi nie wierzyli, że sama je namalowałam. Myśleli, że publikuję zdjęcia, które z jakiegoś powodu... weszły w moje posiadanie. Ale w 2013 roku właśnie zdecydowałam, że zacznę malować. Każdy ma jakieś hobby, a malowanie jest moją pasją. Jednak poczułam się trochę niezręcznie poinformować moich klientów, że tak, jestem specjalistą w dziedzinie przetwórstwa tworzyw sztucznych, ale mam też duszę artystyczną i w wolnym czasie maluję. Jak mógłbym napisać post o liniach technologicznych i jednocześnie o malowaniu? Czy byłem techniczny, czy miałem duszę artystyczną? Wydawało się, że to do siebie nie pasuje.

Odkrywanie wielowymiarowości pasji Ale w końcu zdecydowałem się zrobić krok do przodu. Pomyślałam sobie, że nic na to nie poradzę, ale nie jestem zwyczajna i nie mogę pozostać przy zainteresowaniu materiałami syntetycznymi. Ale co w ogóle jest normalne? Normalność to konformizm i robienie tego, co robią inni, tak jak robi to większość. Jednak ludzie sukcesu nie są tacy jak wszyscy inni. Wyznaczają sobie cele i dążą do ich osiągnięcia.

Inni nie wiedzą, że poza materiałami syntetycznymi znam się na wielu innych tematach. Jestem interdyscyplinarny, jak Leonardo da Vinci. Możesz ze mną porozmawiać o fizyce kwantowej, którą zainteresowałam się bardziej w 2016 roku, kiedy urodziła się nasza córka Alexandra. Karmiąc Aleksandrę, podczas gdy Adam instalował linie technologiczne, oglądałam filmy na YouTubie dotyczące fizyki kwantowej. Obejrzałem jedno, potem drugie i wciągnąłem się. Okazało się, że fizyka nie jest taka nudna jak myślałam w liceum. Jedno z moich największych wyzwań wynika z tego, że nie mogę ograniczyć swoich zainteresowań do jednej dziedziny. Podobnie jak Leonardo da Vinci łączę różnorodne pasje: zajmuję się projektowaniem i budową maszyn do przetwarzania i recyklingu tworzyw sztucznych, a mój wolny czas wypełnia sztuka malowania obrazów olejnych. Na szczęście znalazłam sposób, aby poświęcić się dwóm głównym dziedzinom, które są moją pasją, trzymając się ich z zaangażowaniem. Pozostała część moich zainteresowań stanowi cenne uzupełnienie mojej wiedzy, którą wykorzystuję w życiu codziennym, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.

Odkrywanie medycyny alternatywnej i potęgi myśli

Interesuję się także medycyną alternatywną. Nie każdy zna tę stronę mnie, ale ci przyjaciele, którzy są tego świadomi, często zwracają się do mnie po radę. Czasami się śmieję, mówiąc, że jestem „czarownicą” naszej rodziny, oczywiście w sensie posiadania wiedzy. Jestem, można by powiedzieć, „zieloną wiedźmą” zafascynowaną ziołami i wpływem diety na zdrowie człowieka.

Wiara w siłę myśli

Mocno wierzę, że nasze myśli mogą kształtować naszą rzeczywistość. Nie bez powodu ludzie od wieków powtarzają: „Nie zapedzaj tego” lub mówią o samospełniających się przepowiedniach. Twoje myśli stają się Twoją rzeczywistością, ale dokładniej, są to myśli i emocje, które w nie inwestujemy. Same myśli nie wystarczą; należy je poczuć, a nie tylko powiedzieć lub pomyśleć. Nikola Tesla powiedział kiedyś: „Jeśli chcesz zrozumieć wszechświat, myśl w kategoriach energii, częstotliwości i wibracji”. Skoro już mowa o Tesli, namalowałem też jego portret, który wisi w moim biurze. Posiadam oryginalny obraz Tesli, ponieważ niestety nigdy nie miałem okazji poznać go osobiście. Jeśli chodzi o portret Briana, oryginał wisi u niego, a replika wisi w moim biurze.

Przygotowanie portretu Briana do druku

Przed wysłaniem portretu Briana zeskanowałem go w bardzo dużej rozdzielczości i zabrałem do drukarni, aby wydrukować go na płótnie. Zwykle w drukarniach znajdują się płótna gorszej jakości, wykonane z materiałów syntetycznych. Na szczęście trafiłem na lokalną drukarnię, która drukuje na płótnach z naturalnej bawełny. Oryginał portretu został namalowany na włoskim płótnie lnianym, natomiast reprodukcja na płótnie bawełnianym wypadła całkiem nieźle. Nawet nałożyłem lakier na reprodukcję, dzięki czemu wygląda prawie jak oryginał :-) Wisi teraz w moim biurze.

Marzysz o portrecie Briana w twoich domach

Moim marzeniem jest, aby portret Briana pewnego dnia wisiał w biurze lub domu każdego z nas, którego zmieniły jego nauki, i służył jako codzienne przypomnienie lekcji, których uczył nas przez cztery dekady. Pamiętajcie, że od 40 lat zgłębia temat „sukcesu” i wystarczy przeczytać jego książki lub wysłuchać jego wykładów; nie musisz szukać dalej. Z mojego doświadczenia, żarłocznego czytelnika i kogoś, kto od nauki czytania w szkole podstawowej codziennie pochłania książki, mogę powiedzieć, że książki Briana oferują wszystko to, co wszyscy przed nim, łącznie z starożytnymi filozofami i Napoleonem Hillem, pisali o zasadach osiągnięcie sukcesu. Zyskasz także wgląd w jego osobiste refleksje i doświadczenia z lat pracy i interakcji z ludźmi sukcesu. W wielu domach na ścianach wiszą portrety Nikoli Tesli i Alberta Einsteina. Czy wśród nich nie powinny znaleźć się portrety Briana? Moim zdaniem tak. Brian to nasz Albert Einstein czy Nikola Tesla rozwoju osobistego i samodoskonalenia, zasługujący na honorowe miejsce w postaci portretu.

Moja książka z Brianem Tracy: dowód wdzięczności

Moja książka, której współautorem jest Brian Tracy , „Nastawienie na sukces: Klucz do Osiągania Celów ”, jest wyrazem mojego serdecznego podziękowania Brianowi za to, co dla mnie zrobił. Zwróciłem się do jego nauk w 2013 roku, podczas osobistego „resetu” w moim życiu. Jego słowa odbijały się echem w moich uszach, gdy stawiałam czoła wyzwaniom i wielokrotnie powtarzałam sobie: „Możesz to zrobić”. Pomimo przeciwności losu – rozwodu i przebywania z dala od rodziny oraz braku możliwości przeprowadzki ze względu na moją wówczas 8-letnią córkę Victorię – musiałam znaleźć sposób, aby sobie poradzić. „Rób, co możesz, tym, co masz, tam, gdzie jesteś” – zdanie, które kiedyś przeczytałem na ścianie małej restauracji w Peru w Ameryce Południowej, towarzyszyło mi przez cały 2013 rok i nadal przypomina mi, ilekroć przeżywam trudne chwile.

Wpływ na młodsze pokolenia dzięki naukom Briana

Kiedy pytasz naszą 7-letnią Alexandrę: „Czego nigdy nie robi zwycięzca?” powie ci: „Nigdy się nie poddają”. Alexandra ma szczęście, że dorastała wśród nauk Briana i nieustannie słucha ich w domu.

Portret Briana zawarty w naszej wspólnej książce

Niedawno zapytałem Briana, czy miałby coś przeciwko umieszczeniu jego portretu w naszej wspólnej książce. Na szczęście Brian zgodził się z tym pomysłem. Książka jest wciąż w przygotowaniu i wkrótce zostanie opublikowana w wielu językach (rozumiecie, musiałem spędzać czas na malowaniu, co ograniczało mój czas na pisanie. W ostatnich miesiącach nie tylko namalowałem portret Briana, ale także stworzyłem wiele innych dzieła sztuki). Zdecydowałem się załączyć drukowany portret Briana do każdej książki, bezpłatnie, nie tylko jako część stron książki, ale… jako oddzielny portret na sztywnej karcie. Możesz go oprawić i powiesić w swoim biurze jako stałe przypomnienie zasad, których nas nauczył. Podziel się tymi zasadami dalej. Są uniwersalne, można je zastosować u każdego, wszędzie i w każdej dziedzinie. Jestem tego żywym dowodem, bo zasady Briana sprawdzają się równie dobrze przy budowie linii technologicznych, jak przy malowaniu obrazów olejnych, nauce jazdy na rowerze, śpiewaniu, muzykowaniu czy uprawianiu sportu. Wybierz cel i konsekwentnie do niego dąż. Każdego dnia zrób przynajmniej jeden krok w kierunku swojego najważniejszego celu... i... nigdy się nie poddawaj.

Zachęta do podzielenia się swoją historią

Byłbym zachwycony, gdyby ci z Was, którzy oprawili ten portret i powiesili go na ścianie lub umieścili na biurku, przesłali mi zdjęcie portretu Briana. Potwierdziłoby to, że nie tylko Brian, ale także ja dokonaliśmy zmian. Dzięki mnie obecność Briana wykraczała poza książki i kursy i czasami zerkała na jego portret, przypominając o tym, czego nauczył nas Brian. Proszę, podziel się ze mną swoimi historiami o tym, jak Brian zmienił Twoje życie. Obiecuję, że będę je zamieszczać na swoim blogu i w mediach społecznościowych, a najbardziej inspirujące historie zostaną zamieszczone w mojej kolejnej książce. Brian mnie tego nauczył i teraz ja muszę przekazać pałeczkę dalej.

#BrianTracy #80.Urodziny #InspiracjaKontynuuje⁠ #Sukces #Motywacja #Cele #Inspiracja #StayInspired #Motywacja #Sukces 

zostaw komentarz

Należy pamiętać, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed publikacją